Potem było już tylko lepiej. Udało się nam przyłączyć do ogólnonarodowego programu obrony terytorialnej i trafiliśmy do sekcji zajmującej się logistyką i transportem. Otrzymaliśmy kilka dużych kontraktów na obsługę jednostek terytorialnych w Przasnyszu, Nowym Sączu, Pilawie, Nowym Tomyślu, Żaganiu oraz w Podkowie Leśnej. Mimo, że jednostki były rozsiane po całym kraju, udało się nam zawsze terminowo dopełnić swoich zobowiązań i wygrać kolejne kontrakty w większych jednostkach takich jak: Bydgoszcz, Poznań, Inowrocław, Włocławek, Piła, i Toruń.